Pokazywałam Wam wczoraj relację z wizyty w nowootwartej drogerii Hebe. Nie wspomniałam jednak, że otrzymałam również bardzo miły upominek. W paczce znalazłam naprawdę świetne kosmetyki. Wielu z nich zupełnie nie znałam, a zapowiadają się znakomicie!
Na powyższym zdjęciu widzicie tonik i mleczko do demakijażu z jedwabiem. Tego ostatniego zdążyłam już użyć. :) Pięknie pachnie!
To piękne opakowanie zawiera olejek do twarzy. Zalecany jest do cery suchej i dojrzałej, stosowany regularnie ma zapobiegać powstawaniu zmarszczek i poprawiać napięcie skóry.
Na powyższym zdjęciu widzicie kolejne interesujące kosmetyki. Mamy tu kolagen zawierający hydraty kolagenu rybiego. Według etykiety, został uznany najbardziej naturalnym kosmetykiem przeciwzmarszczkowym. Co ciekawe dedykowany jest dla skóry w każdym wieku. :) Drugim kosmetykiem jest olejek na przebarwienia, blizny, rozstępy etc.
Mogę też zadbać o oczy. :) Otrzymałam maskę z kolagenem do okolic oczu. Urocze, cytrynowe płatki kupiłam sobie sama. :)
Przy okazji skusiłam się na nowości Essence i Catrice. :) Mam też okazję przetestować pomadkę Gosh i błyszczyk Astor.
Oprócz tego w paczce znalazła się pięknie pachnąca, zapachowa świeczka! :)
W piątek przyszła też paczka od firmy Rimmel. :) Zawierała same smakołyki:
Jest tu szminka Kate Moss (od dawna miałam ją kupić), tusz do rzęs ScandalEyes (też miałam kupić ;)), czwórka cieni do powiek, lakier do paznokci, błyszczyk do ust i żelowy eyeliner w bardzo sprytnym opakowaniu. :) Największym hitem okazał się pokaźnych rozmiarów kubek. ;-)
Powiększeniu uległa również moja kolekcja perfum. Jeszcze przed świętami kupiłam sobie cudowną Valentinę od Valentino (;P). Luby z kolei sprezentował mi Oh, Lola! od Marca Jacobsa.
Minął dopiero tydzień kwietnia i już mogę stwierdzić, że pod względem kosmetycznym jest to bardzo dobry miesiąc. :) Ciekawe co będzie dalej. :D
O czym chciałybyście przeczytać najpierw?
nie ma nic lepszego niż zapas kosmetyków ;)
OdpowiedzUsuńJakiego dokładnie koloru jest liner z Rimmela? :-)
OdpowiedzUsuńMoja droga - mnóstwo tego ;) ciekawią mnie najbardziej produkty BeautyLab i Bio Oil ;D czekam z niecierpliwością na recenzję! Paczka z Rimmel też niczego sobie-tylko pogratulować i życzyć udanego testowania :*
OdpowiedzUsuńZa tydzień jadę do Poznania i mam nadzieję, że uda mi się zahaczyć o Hebe. Kraków swojej pewnie jeszcze długo nie będzie miał... A chciałabym w końcu powąchać wody ze Star Nature!
OdpowiedzUsuńŚwietne paczki :)
Sporo tego ;)
OdpowiedzUsuńMiłego testowania ;)
Ale cudeńka, zazdroszczę :)
OdpowiedzUsuńOh WOW! Ile cudności :) ❤
OdpowiedzUsuńBędę zaglądać i czekać na Twoje opinie o kilku kosmetykach.
Miłego używania!
Ten kolor błyszczyka apocalips jest genialny! Jak będę miała trochę odłożonej kasy to na pewno go kupię!
OdpowiedzUsuńBio Oil będziesz używała na rozstępy? Jestem bardzo jego ciekawa :)
OdpowiedzUsuńI zazdroszczę paczuszki od Rimmela <3
Zazdroszczę perfum :)
OdpowiedzUsuńchętnie porwałabym Ci ten kubeczek :)))
OdpowiedzUsuńsame cudeńka ;)
OdpowiedzUsuńPomadka z Gosha wpadła mi w oko :)
OdpowiedzUsuńSuper, jestem bardzo ciekawa wszystkiego, a jakże;D A szczególnie interesuje mnie Bio-Oil i kolorówka;)
OdpowiedzUsuńfajne łupy.. co do star nature to mialam na nie wielką chcicę... chciałam je zamówić w ciemno w necie ale obwąchałam w hebe większość testerów i nie powalaliły mnie :<
OdpowiedzUsuńOo jakie świetne zakupy (perfumy <3).
OdpowiedzUsuńświetne łupy! :):) ciekawa jestem tych cytrynowych płatków na oczy:D
OdpowiedzUsuńgratuluję paczki z Maybelline:D !!
Pomadka Gosha wygląda niezwykle zachęcająco:) Lubię takie żywe odcienie różu, ponieważ dzięki nim twarz nabiera wyrazu:)
OdpowiedzUsuńZapowiada się wielkie testowanie;)
Obie paczki mniami :)
OdpowiedzUsuńsuper paczuchy:) Kolagen mam i po 2 tygodniach stosowania jestem bardzo zadowolona zobaczymy co będzie dalej ;)
OdpowiedzUsuńIleż dobroci :)
OdpowiedzUsuńZainteresował mnie kolagen zawierający hydraty kolagenu rybiego.
o, nie wiedziałam ze catrice ma krem bb. jak wrażenia?
OdpowiedzUsuńJa chcę Hebe :)
OdpowiedzUsuńkrem BB od Catrice a to Ci nowosc :)
OdpowiedzUsuńkolagen sama miałam , sprawował się naprawdę nieźle- w każdej postaci;)
OdpowiedzUsuńciekawi mnie Bio-Oil;)
widzę BB catrice - też się na niego skusiłam i już recenzowałam, u mnie niestety błyszczenie dosyć szybko występuje i wysyp nieprzyjaciół:/
OdpowiedzUsuńo kurcze ! milego testowania! :)
OdpowiedzUsuńAle wspaniałości! :) Od dawna ciekawi mnie ta pomadka 'colowa'.
OdpowiedzUsuń