Dziś chciałam Wam pokazać świetny szampon, którego od jakiegoś czasu używam. Nigdy jakoś specjalnie nie przywiązywałam uwagi do składów kosmetyków i pewnie gdyby nie blog i możliwość współpracy z formami produkującymi produkty naturalne - nigdy by się to nie zmieniło. Ale obok Eubiony testuję aktualnie kosmetyki do ciała firmy Orientana i jestem z nich bardzo zadowolona, z pewnością przy najbliższej okazji powiększę swoją kolekcję. :)
Kosmetyki Eubiony możecie kupić tutaj. Zanim zaczniemy zerknijcie na skład:
Osobiście nie jestem wielkim znawcą, ale na potrzeby tej recenzji starałam się sprawdzić, czy wszystkie składniki są naturalne. Wyszło mi, że tak, ale jeżeli coś przeoczyłam, to dajcie proszę znać w komentarzach. :)
Butelka jest wygodna i estetyczna. Wykonano ją z miękkiego, ale solidnego plastiku. Etykieta w zasadzie nie wyróżnia się w żaden sposób, ale jakoś mi się podoba. :) Do tego mamy wygodny wysuwany dziubek, który otwiera się po naciśnięciu tylnej jego części. Wygodnie i estetycznie.
Sam szampon jest świetny, ale niestety ze mną nie zostanie na długo. Nie dlatego, że mi nie przypasował, bo pod względem właściwości jest świetny (powiem na ten temat więcej za chwilę). Chodzi o to, że moja pielęgnacja zawiera odżywki i maski z silikonem w składzie. Żeby dobrze je zmyć, szampon musi zawierać (generalizując, oczywiście do każdego rodzaju silikonu, detergent jest inny) SLS, albo chociaż SLeS (w przeciwnym razie silikon nie zostanie dobrze zmyty i rzeczywiście może zalepić włosy), a ponieważ te detergenty mi nie szkodzą, właśnie przy takich szamponach zostanę.
Kosmetyk ma przyjemną konsystencję - jest gęsty i treściwy, nalany na rękę pozostaje na ręce, a nie na kafelkach, wannie, prysznicu i psie. Zapach jest bardzo przyjemny - delikatny i nieinwazyjny. Włosy umyte tym szamponem pachną ledwie wyczuwalnie. Co ciekawe, kosmetyk dosyć dobrze się pieni. Jak widać da się to osiągnąć i bez ostrych detergentów.
Produkt dobrze myje włosy z codziennych zabrudzeń, starannie oczyści skórę głowy nie wywołując przy tym żadnych podrażnień. Jest bardzo delikatny, w żadnym razie nie podrażnia skóry. Nie wysusza włosów, nie powoduje swędzenia - generalnie jest to bardzo dobry szampon zdecydowanie wart wypróbowania.
Podsumowując: szampony firmy Eubiona są bardzo przyjemne i zdecydowanie warte polecenia. Jeżeli interesujesz się składami kosmetyków i chętnie wybierasz te naturalne, myślę, że ten produkt przypadnie Ci do gustu. Polecam!
skład fajny, ale cena jak dla mnie za wysoka ;)
OdpowiedzUsuńMuszę kiedyś wypróbować coś tej firmy, bo chodzi za mną jakiś czas;)
OdpowiedzUsuńuwielbiam go, poz zuzyciu 3 butelki kupię kolejną:) próbowałaś odżywki? zapach nie zachęca- ale działanie fantastyczne:)
OdpowiedzUsuńSzukam właśnie nowego szamponu - może się skuszę :)
OdpowiedzUsuńRewelacyjny sklad, ale cena troszke wysoka :(
OdpowiedzUsuńChoć SCS wchodzący w skład szamponów Alterry służy moim włosom, to doszłam do wniosku, że powinnam zaopatrzyć się w jakieś delikatne myjadło. Codziennie myję głowę, dlatego co drugi dzień chciałabym sięgać po coś lżejszego;)
OdpowiedzUsuńBrzmi ciekawie :)
OdpowiedzUsuńKurcze ja wole te mniej zdrowe szampony, nie szkodą i jest większy wybór :D
OdpowiedzUsuń