Już jakiś czas temu odezwała się do mnie pani Ania z firmy Orientana. Zaproponowano mi przetestowanie kosmetyków, po które miałam się zgłosić do drogerii Beauty Store w bytomskim CH Agora. Centrum nie znajduje się w moim bezpośrednim sąsiedztwie, ale jako rasowa kosmetykomaniaczka z chęcią eksploruję nowe drogerię. Koniec końców nie było mi dane ogarnąć Beauty Store, ponieważ przyplątała się kolejna choroba, więc honory pełnił Luby.
Otrzymałam fantastyczną paczkę, która naprawdę poprawiła mi humor w chorobie. ;) Kiedy otwarłam pudełko, w które kosmetyki były zapakowane, mimo zapchanego nosa poczułam piękny, rzeczywiście orientalny, zapach (dokładnie jak zielona herbata z jaśminem ;)).
W paczuszce znalazły się dwie maski z naturalnego jedwabiu - pod oczy i na całą twarz...
...oraz masło do ciała i dwa kremy - pod oczy i do twarzy.
Wszystkie rzeczy prezentują się bardzo kusząco i nie mogę się doczekać kiedy się za nie zabiorę. Ponieważ są w 100% naturalne, postanowiłam, że będę testować najwyżej jeden na raz, żebym zdążyła zużyć je do końca. ;)
Znacie Orientanę? Na mnie wywarła świetne wrażenie, bardzo jestem ciekawa co będzie dalej. ;)
udanych testow! :*
OdpowiedzUsuńoby się wszystko sprawdziło, Kochana ;)
ja tez czekam na paczuche z Orientany, ale z tego co widze moge smialo popylac do Agory :P
OdpowiedzUsuńOrientana ma bardzo fajne produkty :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam orientane, szkoda tylko ze zacEli dodawac edta:(
UsuńMiłych testów:)
OdpowiedzUsuńfju ale fajowe produkty:) mam maskę po oczy,ale jeszcze nie testowałam:)
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa tego kremu do twarzy :) Nie znam produktów Orientany, ale od pewnego czasu bardzo kusi mnie ta firma i możliwe, że w najbliższym czasie coś wypróbuje od nich :)
OdpowiedzUsuńUdanego testowania :)
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem masek :)
Udanych testów, gratuluję :)
OdpowiedzUsuńAle Orientany nie znam :(
warto poznać:) maja rewelacyjne peelingi:)balsam po prysznicu zbędny:)
Usuńkusząca współpraca, udanych testów i daj znać jak się sprawuje!:)
OdpowiedzUsuńsame cudowności
OdpowiedzUsuńciekawa współpraca, a takie kosmetyki sama bym chętnie przetestowała :)
OdpowiedzUsuńwow, super współpraca, zazdroszczę ;)
OdpowiedzUsuńCiekawi mnie ta firma :) Mam nadzieje, że kosmetyki się sprawdzą :)
OdpowiedzUsuńJa mam maskę z papają i ambiwalentne odczucia co do niej. A Tobie życzę miłych testów :)
OdpowiedzUsuńnic jeszcze nie miałam z O., ale kuszą mnie ich kosmetyki bardzo ;)
OdpowiedzUsuńmiłego testowania :)
gratki z okazji współpracy :D i udanych testów :*
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa Twojej opinii. Mam maskę krem z aloesu i jest rewelacyjna (z resztą zachwycałam się nad nią na blogu).
OdpowiedzUsuńgratuluje wspolpracy! :)
OdpowiedzUsuńciekawa firma :) no i gratuluję współpracy!
OdpowiedzUsuńOjj Farciaro - same wspaniałości :-))!
OdpowiedzUsuńTestuj, testuj i informuj, jak się kosmetyki sprawują ;) Gratulacje ;)
OdpowiedzUsuń