Dziś chciałam Wam pokazać mojego najnowszego ulubieńca w kategorii błyszczyków. Jest to tubka od Victoria's Secret. Na opakowaniu znajduje się informacja, że jest to kosmetyk smakowy i w istocie tak jest. Produkt zostawia słodki i przyjemny posmak, podobny do tego, jaki zostaje po paleniu Djarumów.
Kosmetyk został zamknięty w typowej tubce. Lubię to rozwiązanie, jest wygodne, nie trzeba się bawić z gąbeczkami i pędzelkami (które tylko czasami są wygodne i sensowne ;)). Minusem jest fakt, że trudno to-to utrzymać w czystości. Zawsze coś tam zostanie na czubku, a stamtąd to już tylko chwila od ubabrania całego gwintu, do którego później klei się wszystko. No, ale nie można mieć wszystkiego. ;)
Konsystencja jest bardzo bogata. Delikatna, lekka, a jednocześnie treściwa. Do tego piękny zapach. Co ciekawe nie jest to typowy błyszczyk służący jedynie do nabłyszczania warg. Ten kosmetyk bowiem, naprawdę je nawilża i odżywia. Byłam ostatnio chora, a zawsze kiedy jestem mam bardzo spękane usta. Nakładałam ten błyszczyk, bo ładnie pachniał i był słodki, bo leżał w pobliżu. Wieczorem zauważyłam, że większość pęknięć zniknęła, a te, które pozostały były dużo mniej widoczne.
Kolor w opakowaniu może wydawać się ciemny, jednak po nałożeniu na usta otrzymujemy delikatny róż, podbijający naturalną barwę naszych ust. Kosmetyk daje piękny efekt tafli. Oprócz tego, są w nim zatopione malutkie błyszczące drobinki, które sprawiając, że makijaż jest jeszcze bardziej błyszczący i całuśny. :) Końcowy efekt możecie zobaczyć tutaj:
Podsumowując: bardzo polubiłam się z tym błyszczykiem. Nie klei, jest przyjemny w użyciu i pysznie smakuje. Nie wiem jaka jest jego cena, ponieważ otrzymałam go w prezencie (a nie wiem, czy można wierzyć tym podanym na Amazonie), ale nie sądzę, żeby był droższy, niż błyszczyki Maca, a - przynajmniej moim zdaniem - znacznie przewyższa je jakością.
śliczny-podoba mi się
OdpowiedzUsuńNie lubię takich aplikatorów, ale kolor jest ładny :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękny kolor ;) Bardzo mi się podoba! Daje ładny, naturalny efekt <3
OdpowiedzUsuńW wolnej chwili zapraszam do mnie na news;*
ładnie się prezentuje, ale ja za błyszczykami nie przepadam więc nie cierpię na "muszę to mieć" :)
OdpowiedzUsuńŁadny..taki delikatny ^^
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :D
Dobrze, że się nie klei :)
OdpowiedzUsuńŚliczny, landrynkowy efekt :) Dobrze że nie jest aż tak fioletowy jak w opakowaniu!
OdpowiedzUsuńpodoba mi się ;) bardzo :D
OdpowiedzUsuńbardzo ładny kolorek.
OdpowiedzUsuńŚwietnie się prezentuje na ustach;)
OdpowiedzUsuńŚlicznie wygląda na ustach;)
OdpowiedzUsuńz VS mam tylko bieliznę - do kosmetyków przekonana nie byłam, ale kusisz tym błyszczykiem :D
OdpowiedzUsuń