Dziś z samego rana kurier doręczył mi przemiłą niespodziankę od firmy head&shoulders. Już kilka dni temu otrzymałam maila od Pani Oli z propozycją przetestowania ich najnowszej linii szamponów. Zgodziłam się z przyjemnością, bo bardzo lubię ich produkty. Do tego uwielbiam zapach zielonego jabłuszka!
Już niedługo możecie spodziewać się recenzji. :)
Ja też uwielbiam kosmetyki pachnące zielonym jabłuszkiem:)!
OdpowiedzUsuńTeż lubię ichniejsze produkty :)
OdpowiedzUsuńMi ostatnio H&S podrażnił skórę głowy :(
OdpowiedzUsuńmojej mamie by śmierdział, ale ja lubię ten zapach ;) jestem ciekawa jak się sprawuje ;)
OdpowiedzUsuńciekawa jestem opinii.. :)
OdpowiedzUsuńpo pierwsze to myslałam, że on będzie trochę mniejszy, jakoś tak nie przyglądałam się mu na Annie w spocie a tutaj taka spora gadzina! ale to akurat nie jest problem, mi przeszkadzało to, że przy ruchu głową w górę on śmiesznie odstawał od szyi, łeb, czy tam ogon był prostopadły do szyi jak wygięłam głowę, więc wzięłam bransoletkę :)
OdpowiedzUsuńMusi przyjemnie pachnieć;)
OdpowiedzUsuńWyróżniłam Cię;) http://sandra-107.blogspot.com/2012/10/wyroznienie-i-jesienny-tag.html
zapach zielonego jabłuszka uwielbiam..niestety H&S nie jest dla mnie..
OdpowiedzUsuńzielone jabluszko :) strzal w 10 ! :D musi pachniec nieziemsko :D
OdpowiedzUsuń