środa, 10 kwietnia 2013

LE Essence Vintage District - mam i ja!



Od początku tego roku starałam się dorwać limitkę Essence Vintage District. Początkowo była dostępna tylko w Hebe, ale potem poszła fama, że mają ją wprowadzić do Natur, więc dosyć często tam zachodziłam. Ostatnio przestałam, bo uznałam, że będze z nią jak z mityczną Fantasią. Jakież było więc moje zdziwienie, kiedy Luby, wysłany do Natury po waciki zadzwonił z informacją, że znalazł jeszcze nietknięty stand z tą właśnie edycją. Oczywiście poprosiłam go o zakup kilku rzeczy:


Zdecydowałam się na piękny róż, który od początku przykuł moją uwagę, a także szminko-błyszczyk, ozdoby do paznokci i top coat. Jak na razie wszystko bardzo mi się podoba.


Poniżej pierwsze, szybkie swatche zakupionych produktów.


Udało wam się dorwać coś z Vintage District? Na co macie ochotę?


33 komentarze:

  1. Złoto z tego różu nada się świetnie jako cień do powiek! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. mój luby to by pewnie nie zauważył nowej limitki, albo wręcz by udał ,ze nie widzi;D
    najbardziej podobają mi się ozdoby do paznokci i róż:)

    OdpowiedzUsuń
  3. jestem oczarowana tym różem, cudny!

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetny róż! :) Ja nie widziałam u mnie w Naturze tych produktów, niestety :(

    OdpowiedzUsuń
  5. Wymieszany róż wygląda przepięknie ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. O super, że się w końcu pojawiła, muszę jutro zajrzeć do mojej, może w moim mieście się też już pojawiła.

    OdpowiedzUsuń
  7. Fajne rzeczy.. spodobały mi sie ozdoby do paznokci które kupiłaś :)

    OdpowiedzUsuń
  8. och....dużo bym dała za ten róż :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Marzę o tej limitce, ale jak na złość u mnie w Naturze jej nie ma;(

    OdpowiedzUsuń
  10. A w ktorej Naturze w Kato znalazl ten stand? :) To jutro polecę :P

    OdpowiedzUsuń
  11. Chyba muszę się wybrać na porządne zakupy ;))

    OdpowiedzUsuń
  12. szukałam tych ozdób u mnie, ale już nigdzie nie było :(

    OdpowiedzUsuń
  13. ja dorwalam ten sam roz i szminko-bblyszczyk, no i jeszcze lekier szary, ale jakos rzadko siegam po te produkty :(

    OdpowiedzUsuń
  14. Ten róż jest cudny, muszę udać się niedługo do Natury :)

    OdpowiedzUsuń
  15. róż mam i używam już od prawie miesiąca - złoto zużyłam jako rozświetlacz i cień do powiek :) będziesz zadowolona ;)

    OdpowiedzUsuń
  16. Ja to złoto z różu od razu starłam pędzlem... :D Pozbyłam się go w piętnaście sekund :P.

    OdpowiedzUsuń
  17. Ja tę limitkę widziałam w SP, jednak już nieźle przebraną. Choć na szczęście nic z niej nie chciałam, odkąd okazało się, że złota część różu schodzi. :(

    OdpowiedzUsuń
  18. Ja już dawno nie kupiłam kolorówki...

    OdpowiedzUsuń
  19. Ja miałam to szczęscie, że stałam przed świeżo wystawionym standem, ale na nic się nie skusiłam.

    OdpowiedzUsuń
  20. a mi się nic nie spodobało z tej limitowanki :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Ja dziś kupiłam ich ozdoby do paznokci, ale drugi wariant:))

    OdpowiedzUsuń
  22. mam róż i niebieski eyeliner:D zastanawiałam się nad tą szminką i tymi ozdobami, ale ja leń jestem jeżeli chodzi o zdobienie paznokci;) a szminka niestety u mnie by źle wyglądała:/ za to Tobie pewnie bardzo pasuje:)
    róż taki śliczny, że aż żal używać;)

    mam prośbę: mogłabyś mnie wykasować ze swojego blogrolla i na nowo dodać? niestety przez zmianę nazwy przestały mi się notki aktualizować :/

    OdpowiedzUsuń
  23. róż mi się bardzo podoba :)

    OdpowiedzUsuń

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...