środa, 27 czerwca 2012

Urbanowej miłości ciąg dalszy ;)



Nie przestaję się zachwycać jakością cieni Urban Decay. Jednakże już pierwszy rzut oka na opakowanie paletki NYC wystarczył, żeby jakość przeszła na dalszy plan. To pudełeczko jest perełką. Nigdy nie spodziewałam się, że można aż tak dopracować design kosmetyku. Ma nawet lampki. :D



Cienie są piękne. Póki co testuję, notka pojawi się w najbliższym czasie. :)


12 komentarzy:

  1. Siedzę i zacieszam przed kompem. To opakowanie jest szałowe! ;PP

    OdpowiedzUsuń
  2. Śliczna jest. :)
    Ja mam jedną paletkę UD od Urbi i jestem nią oczarowana. :) Mam motylka.

    OdpowiedzUsuń
  3. świetne opakowanie :)
    mi się marzy paletka Naked ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie też! Jeszcze tylko Naked i koniec z cieniami. ;)

      Usuń
  4. Opakowanie jak i kolorki są cudaśne :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękne opakowanie i świetne kolory, ach <3

    OdpowiedzUsuń
  6. Ooo... O_o
    To przecież są wszystkie Moje kolorki ^^"

    OdpowiedzUsuń
  7. kolory w paletce już wyglądają pięknie,a skoro je tak zachwalasz to pewnie na oku tak samo wypadają :) a pudełko- WOW :D

    OdpowiedzUsuń
  8. Piękne kolory i...nazwy :). Mam jedną paletę UD i choć używam jej rzadko (ze względu na mao codzienne kolory) to uważam ją za produkt świetnej jakości. Może kiedyś zgarnę Naked 2 :)

    OdpowiedzUsuń
  9. mi akurat to opakowanie się nie podoba;P troszkę tandetne, ale cienie zapewne są boskie jak w naked

    OdpowiedzUsuń
  10. Opakowanie jest niesamowicie atrakcyjne... tylko czy praktyczne? (:

    OdpowiedzUsuń

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...