przeczytałam każdą część kilkukrotnie. przez długi czas wstrzymywałam się przed oglądaniem filmu, żeby nie wypaczył mi moich wyobrażeń - obejrzałam wszystkie części dopiero w tym roku - są gorsze niż książki ;)
O wiele gorsze! Jak długo nie czytam Harry'ego to wydają mi się ok, ale bezpośrednio po przeczytaniu, strasznie mnie denerwuje ile rzeczy tam pominięto. :)
Pewnie, że lubicie! :) Dorastałam razem z Harrym od szóstej klasy aż do studiów. Mam w domu całą kolekcję i nigdy się jej nie pozbędę, zresztą nawet nie jestem w stanie zliczyć ile razy czytałam poszczególne części ;)
Obejrzałam pierwsze 3 części bo mnei wuja zabrał do kina na maraton jak byłam młodsza ;) Nic więcej ani nie czytałam ani nie oglądałam :) Lubię ale nie zachwycam sie jakoś :)
Koszulki z Harrym i obrazek sprzed kina - cudowne! Ja jestem totalną potteromaniaczką i corocznie czytam przynajmniej jeden tom, a średnio co dwa lata - całą sagę od nowa ;) Uwielbiam, uwielbiam, uwielbiam!
Uwielbiam! Oraz troche sie wstydze bo ja mam niemalze "dziesci" lat a nie potrafie sobie Harryego odmowic. Kazda czesc ksiazki przeczytana po wielokroc (nie zlicze po ile razy), kazda czesc filmu obejrzana przynajmniej z 5 razy, teraz aktualnie lece z cala seria od poczatku w formie audiobooka. Harry Potter i Piotr Fronczewski, czegoz chciec wiecej!
Nie przepadam za takimi książkami "nie wiadomo dla kogo", niby dla dzieci,dla młodzieży, dla dorosłych ale jak coś jest dla wszystkich to jest dla nikogo, moim skromnym zdaniem. Nie rozumiem fenomenu HP tzn. rozumiem chęc ucieczki od rzeczywistości ale taka literatura nie trafia do mnie :( A Tobie co się w niej podoba?
Po pierwsze mam do niego ogromny sentyment, ponieważ dorastałam z tymi książkami. Po drugie doceniam dobrze napisaną książkę dla młodzieży, chodzi mi o przyjemny w odbiorze lekki styl i dosyć interesujące historie. Ponadto podoba mi się, że ma przesłanie, że prezentuje ponadczasowe wartości i wybory, jakich trzeba dokonać, by się ich trzymać. ;) I rozumiem, że może do Ciebie nie przemawiać - ja pewnie nie myślałabym o niej tak ciepło, gdyby nie fakt, że byłam w wieku bohaterów czytając pierwsze części. ;)
krzykla, w HP wspaniałą sprawą była możliwość przeniesienia się w ten świat podczas czytania książki :) jeszcze żadna powieść nigdy nie rozbudzała mojej wyobraźni jak HP. Nie wiem jak zrobiła to Rowlling, ale czytając jej książki miałam przed oczyma każdy szczegół Hogwartu i innych miejsc. myślę, że zrozumieją to tylko osoby, które przeczytały książki przed obejrzeniem filmów. warto wspomnieć jeszcze o wciągającej fabule - potrafiłam czytać nieprzerwanie nawet te najgrubsze tomy po kilkanaście godzin, aż doszłam do końca, bez spania, z krótkimi przerwami na jedzenie - to działało na mnie jak narkotyk ;) no i tak jak redhead, mam do niej sentyment, bo dorastałam razem z tymi książkami - zaczęłam czytać je w podstawówce, skończyłam już na studiach.
Rozumiem... Ja oceniam z perspektywy mamy i nie widzę tam szczególnie nic nowego, odkrywczego, czego nie byłoby wcześniej w literaturze klasycznej (chociażby stary jak świat motywu walki dobra ze złem). Natomiast jest tam jak dla mnie za dużo imaginacji, za dużo nieuzasadnionej literacko przemocy, grozy. Co innego Tolkien i jego nawiązania do narodzin faszyzmu. Lubię dziecku pokazac w literaturze coś więcej niż samą fikcję.
Ja właśnie uważam, że w Harry przekazuje o wiele więcej, niż samą fikcję. Pokazuje, że są rzeczy, za które warto się poświęcić. Że wszystko w życiu jest możliwe z przyjacielem u boku, że miłość to największa "moc", jaką posiadamy. Wiem, że brzmi to trochę (a nawet bardzo) banalnie, ale w sumie są to banały, które ja chciałabym wpoić swojemu dziecku. ;) Zdaję sobie też sprawę z tego, że to wszystko zostało już wcześniej napisane, ale uważam, że Harry przedstawia te treści w nieco "odświeżonej" formie i, że jest dosyć dobrą drogą, by przedstawić dzieciom wspomnianą przez Ciebie walkę dobra ze złem i trudność wyborów związanych z opowiedzeniem się po którejś stronie. ;)
Kochaaaaaam!:) Nie wiem ile razy już czytałam książki! Filmy też dla odprężenia lubię sobie obejrzeć... szkoda tylko, że to już koniec serii, pamiętam to oczekiwanie na kolejną książkę czy film :)
Ja też uwielbiam Harrego Pottera. Też czytałam te książki będąc w wieku bohaterów i bardzo, bardzo chciałam przenieść się do ich świata. Nie ukrywam, że teraz też bardzo chcę odwiedzić Hogwart, uczyć się tam i poznać tamtejszych ludzi. Po prostu kocham HP :D
Uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńW zeszłym tygodniu 7 część była w tv, a ja dziś zaczęłam oglądać od 1, a czytać będę w przyszłym tygodniu :):)
Ja z czytaniem czekam do wakacji, ale myślę, że machnę wszystkie po kolei. <3
UsuńNo ja czytam dwa razy w roku - w czasie sesji :P ale teraz dopiero po, bo dużo pisania jest, nie sama nauka. To jakoś mi pomaga na sesję :D
Usuńkocham Was że kochacie hp bo ja też kocham :D
UsuńPrawdę mówiąc nienawidzę i omijam szerooookim łukiem:)
OdpowiedzUsuńUwielbiamy,kochamy,mamy wszystkie filmy:) (tzn.mój"hasbend"ma)hehe:)
OdpowiedzUsuńTzn.książki czytane:)ale filmy też kupione:)heheheh
UsuńSzczerze? Nie czytalam ani jednej czesci i nie widzialam nawet urywka filmu:(
OdpowiedzUsuńLubię oglądać,czytałam pierwszą część;)
OdpowiedzUsuńlubię harrego;)
OdpowiedzUsuńjest fajny
pozdrawiam
uwielbiam! :)
OdpowiedzUsuńprzeczytałam każdą część kilkukrotnie. przez długi czas wstrzymywałam się przed oglądaniem filmu, żeby nie wypaczył mi moich wyobrażeń - obejrzałam wszystkie części dopiero w tym roku - są gorsze niż książki ;)
O wiele gorsze! Jak długo nie czytam Harry'ego to wydają mi się ok, ale bezpośrednio po przeczytaniu, strasznie mnie denerwuje ile rzeczy tam pominięto. :)
UsuńNie czytałam książki ale muszę kiedyś w końcu przeczytać:D
OdpowiedzUsuńKoniecznie! :) Chociaż nie wiem czy teraz Cię aż tak wciągną, to nie to samo, jeżeli nie zacznie się jako dzieciak. ;D
UsuńZależy od osoby, ja tam az takim dzieciakiem nie byłam jak zaczęlam czytać. ;)
UsuńPewnie, że lubicie! :) Dorastałam razem z Harrym od szóstej klasy aż do studiów. Mam w domu całą kolekcję i nigdy się jej nie pozbędę, zresztą nawet nie jestem w stanie zliczyć ile razy czytałam poszczególne części ;)
OdpowiedzUsuńJa dokładnie tak samo, tyle, że zaczęłam chyba w 4 ;)
UsuńJa zaczęlam czytac dopiero jak była premiera 4 czesci u nas w pl.
UsuńJa mialam chyba ze 16 lat jak zaczelam, to nie wiem czy to podpada jako dziecko ;)
Usuńprzeczytane i obejrzane ;)
OdpowiedzUsuńObejrzałam pierwsze 3 części bo mnei wuja zabrał do kina na maraton jak byłam młodsza ;) Nic więcej ani nie czytałam ani nie oglądałam :) Lubię ale nie zachwycam sie jakoś :)
OdpowiedzUsuńBo to książki tworzą całą tę magię... oraz wiek kiedy się zaczęło . :)
UsuńKoszulki z Harrym i obrazek sprzed kina - cudowne! Ja jestem totalną potteromaniaczką i corocznie czytam przynajmniej jeden tom, a średnio co dwa lata - całą sagę od nowa ;) Uwielbiam, uwielbiam, uwielbiam!
OdpowiedzUsuńZ tym obrazkiem sprzed kina się mega identyfikuję. ;)) I uwielbiam czytać te książki, mimo że znam je już niemal na pamięć. :)
Usuń:D ja jak trochę schudnę kupuję sobie czarną koszulkę z napisem: I'm still waiting for my letter from Hogwarts! :D:D:D
UsuńUwielbiam!
OdpowiedzUsuńOraz troche sie wstydze bo ja mam niemalze "dziesci" lat a nie potrafie sobie Harryego odmowic.
Kazda czesc ksiazki przeczytana po wielokroc (nie zlicze po ile razy), kazda czesc filmu obejrzana przynajmniej z 5 razy, teraz aktualnie lece z cala seria od poczatku w formie audiobooka. Harry Potter i Piotr Fronczewski, czegoz chciec wiecej!
Nie przepadam za takimi książkami "nie wiadomo dla kogo", niby dla dzieci,dla młodzieży, dla dorosłych ale jak coś jest dla wszystkich to jest dla nikogo, moim skromnym zdaniem. Nie rozumiem fenomenu HP tzn. rozumiem chęc ucieczki od rzeczywistości ale taka literatura nie trafia do mnie :(
OdpowiedzUsuńA Tobie co się w niej podoba?
Po pierwsze mam do niego ogromny sentyment, ponieważ dorastałam z tymi książkami. Po drugie doceniam dobrze napisaną książkę dla młodzieży, chodzi mi o przyjemny w odbiorze lekki styl i dosyć interesujące historie. Ponadto podoba mi się, że ma przesłanie, że prezentuje ponadczasowe wartości i wybory, jakich trzeba dokonać, by się ich trzymać. ;) I rozumiem, że może do Ciebie nie przemawiać - ja pewnie nie myślałabym o niej tak ciepło, gdyby nie fakt, że byłam w wieku bohaterów czytając pierwsze części. ;)
Usuńkrzykla, w HP wspaniałą sprawą była możliwość przeniesienia się w ten świat podczas czytania książki :) jeszcze żadna powieść nigdy nie rozbudzała mojej wyobraźni jak HP. Nie wiem jak zrobiła to Rowlling, ale czytając jej książki miałam przed oczyma każdy szczegół Hogwartu i innych miejsc. myślę, że zrozumieją to tylko osoby, które przeczytały książki przed obejrzeniem filmów.
Usuńwarto wspomnieć jeszcze o wciągającej fabule - potrafiłam czytać nieprzerwanie nawet te najgrubsze tomy po kilkanaście godzin, aż doszłam do końca, bez spania, z krótkimi przerwami na jedzenie - to działało na mnie jak narkotyk ;)
no i tak jak redhead, mam do niej sentyment, bo dorastałam razem z tymi książkami - zaczęłam czytać je w podstawówce, skończyłam już na studiach.
Rozumiem... Ja oceniam z perspektywy mamy i nie widzę tam szczególnie nic nowego, odkrywczego, czego nie byłoby wcześniej w literaturze klasycznej (chociażby stary jak świat motywu walki dobra ze złem). Natomiast jest tam jak dla mnie za dużo imaginacji, za dużo nieuzasadnionej literacko przemocy, grozy. Co innego Tolkien i jego nawiązania do narodzin faszyzmu. Lubię dziecku pokazac w literaturze coś więcej niż samą fikcję.
UsuńJa właśnie uważam, że w Harry przekazuje o wiele więcej, niż samą fikcję. Pokazuje, że są rzeczy, za które warto się poświęcić. Że wszystko w życiu jest możliwe z przyjacielem u boku, że miłość to największa "moc", jaką posiadamy. Wiem, że brzmi to trochę (a nawet bardzo) banalnie, ale w sumie są to banały, które ja chciałabym wpoić swojemu dziecku. ;) Zdaję sobie też sprawę z tego, że to wszystko zostało już wcześniej napisane, ale uważam, że Harry przedstawia te treści w nieco "odświeżonej" formie i, że jest dosyć dobrą drogą, by przedstawić dzieciom wspomnianą przez Ciebie walkę dobra ze złem i trudność wyborów związanych z opowiedzeniem się po którejś stronie. ;)
UsuńGłupie pytanie. : D
OdpowiedzUsuńIle razy cytałam całą serię, to nie zliczę, a ciągle do niej wracam, do filmu tak samo. Zdecydowanie w tej serii jest magia. ;)
Kochaaaaaam!:) Nie wiem ile razy już czytałam książki! Filmy też dla odprężenia lubię sobie obejrzeć... szkoda tylko, że to już koniec serii, pamiętam to oczekiwanie na kolejną książkę czy film :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam i ja choć prócz książek nie posiadam innych gadżetów :]
OdpowiedzUsuńtez lubie Harrego :D
OdpowiedzUsuńJa też uwielbiam Harrego Pottera. Też czytałam te książki będąc w wieku bohaterów i bardzo, bardzo chciałam przenieść się do ich świata. Nie ukrywam, że teraz też bardzo chcę odwiedzić Hogwart, uczyć się tam i poznać tamtejszych ludzi. Po prostu kocham HP :D
OdpowiedzUsuń