Dziś zgodnie z obietnicą kilka zdjęć z wakacji. ;) Generalnie spędziliśmy je w Egipcie, w miejscowości Taba, ale największą atrakcją była dla nas wycieczka do Jerozolimy.
Kilka słów o Tabie: jest to miejsce położone in the middle of nowhere. ;) W niewielkich odstępach od siebie znajdują się 3 hotele, poza tym nie ma nic (poza pustynią ;)). Hotele o bardzo wysokim standardzie, a miejsce nie tak "zadeptane" jak pozostałe egipskie kurorty.
300 metrów od naszego hotelu znajdowało się przejście graniczne do Izraela. Dodatkową atrakcją była rafa koralowa mieszcząca się dosłownie kilka metrów od hotelowej plaży. Cudo. ;)
Oprócz tego pyszne posiłki, wygodne leżaki, urocze rybki i nadrabianie zaległości czytelniczych. Jeżeli ktoś lubi aktywny wypoczynek to może mu się tam nie spodobać - poza animacjami hotelowymi, niespecjalnie jest tam co robić. ;)
Panorama Jerozolimy widziana z Góry Oliwnej.
Ściana Płaczu
Wąskimi i urokliwymi uliczkami przechodzi się Drogę Krzyżową, której ostatnie stacje znajdują się w Bazylice Grobu Pańskiego.
W następnej kolejności pojechaliśmy do Palestyny (Betlejem). Na zdjęciu widzicie mur oddzielający ją od Izraela. Od strony palestyńskiej pokryty jest graffiti wyrażającymi opinie młodego pokolenia.
Wycieczka ta była tak udana ze względu na fantastycznego przewodnika, który swoją wiedzą i otwartością ukazał nam odrobinę fascynującej kultury żydowskiej.
Byliśmy także nad Morzem Martwym, ale zdjęcia z tej części wycieczki nie nadają się do publikacji. :) Napiszę tylko, że kąpiel w tym akwenie przypominała kąpiel w oleju. Po wyjściu z wody, skóra była niesamowicie odżywiona - takiego efektu nie dał mi nigdy żaden kosmetyk. ;)
Na koniec zdjęcie (małej części ;)) deserów. Mimo iż słodycze nie są moją słabością, tam miałam problem, by powstrzymać apetyt. ;)
A jak Wasze plany wakacyjne?
Moje wakacje to zagadka :P Pewnie 2tygodnie spędzę pracując jako opiekunka na półkoloniach, później muszę miesiąc spędzić na praktykach studenckich... Dopiero później będę mogła coś miłego zaplanować, chlip, chlip :P
OdpowiedzUsuńBardzo ładne widoczki, myślę, że to fajne miejsce, żeby wysłać mamę i ciocię :P
Ja chyba odwiedzę Hiszpanię ;) Przecudne zdjęcia ! Zazdroszczę Ci bo jeszcze nigdy nie byłam w Egipcie;)
OdpowiedzUsuńW wolnej chwili zapraszam do mnie na news ;)
O rany zazdroszczę Ci tego Egiptu. A co do moich wakacji to pewnie poodwiedzam koleżanki a jeden miesiąc mi zleci na praktykę
OdpowiedzUsuńA my pewnie całe tegoroczne wakacje przesiedzimy w domu (nie licząc oczywiście jakichś niewielkich wypadów) przygotowując się do wesela
OdpowiedzUsuńjej:) cudownie tam :D
OdpowiedzUsuńCudowne zdjęcia, zazdroszczę;) Chciałabym zwiedzić Jerozolimę i w ogóle wyjechać za granicę, bo do tej pory odpoczywałam w kraju;) W tym roku chyba niestety nigdzie nie wyjadę, bo mam pracę sezonową do października, chyba że jakimś cudem znajdę coś stałego i będę mogła wziąć urlop;)
OdpowiedzUsuńSuper, wygrzałaś ciałko.:)))
OdpowiedzUsuńJa jeszcze nie mam planów wakacyjnych.
Piękne widoki:)
OdpowiedzUsuńAle Ci zazdroszczę kąpieli w Morzu Martwym!Marzę żeby się tam znaleźć!;)
OdpowiedzUsuńWidzę,że dobrze spędziłaś ten czas :)
Urokliwe zdjecia:) wazne, ze wypoczynek udany.
OdpowiedzUsuńPoki co nie planuje nic konkretnego tymbardziej, ze mam urlop od 5 miesiecy:D wiec w zaden sposob narzekac nie moge:)))
Piękne zdjęcia, pozazdrościć :)
OdpowiedzUsuńZazdroszczę :)
OdpowiedzUsuńCudne zdjęcia, zazdroszczę :)) Zapraszam na mojego nowego bloga( tym razem kosmetycznego ;))
OdpowiedzUsuńhttp://magdaikosmetyki.blogspot.com/
Udanego weekendu!
M.
Pozazdrościć wakacji. :)
OdpowiedzUsuńAwesome blog! Do you have any suggestions for aspiring writers?
OdpowiedzUsuńI'm hoping to start my own blog soon but I'm a little lost on everything. Would you suggest starting with a free platform like Wordpress or go for a paid option? There are so many choices out there that I'm totally confused .. Any ideas? Cheers!
my webpage :: Hotele Bydgoszcz