wtorek, 6 września 2011

Kolejny tag :)


Zostałam zaproszona do zabawy przez KajaMakeFashion oraz Krzyklę (? nie wiem, czy Twój pseudonim się odmienia ;)). Dziękuję dziewczyny.

Zasady:
1. Napisz kto przekazał Ci nagrodę, podaj linka;
2. Napisz 7 rzeczy o sobie;
3. Odpowiedz na poniższe pytania;
4. Przekaż nagrodę 10 innym blogom.

7 faktów o mnie pisałam niedawno przy okazji innego taga. :) Zapraszam TUTAJ. :)

Pytania i odpowiedzi:
Twój ulubiony kolor? Kiedyś był to żółty, później zielony... teraz jeżeli chodzi o kolor sam w sobie to jest to fiolet i róż, natomiast jeśli chodzi o ciuchy - czerń, czerń, czerń.
Ulubiona piosenka? Nie umiem podać jednej. Na chwilę obecną 3 które przychodzą mi do głowy w pierwszej kolejności: Sting "Shape of my Heart" (piosenka z "Leona Zawodowca" <3), "Defying Gravity" z musicalu Wicked i "Easy" Faith no more.
Nazwa ukochanego deseru? Uwielbiam wszystkie desery. Dla ścisłości - deser nie jest deserem jeśli nie zawiera czekolady. ;)
Co Cię najbardziej wkurza? Moda na awangardę i bezustanne narzekanie Polaków na Polskę. 
Gdy jest Ci smutno? Puszczam "BrzydUlę", "Nianię" lub "13 posterunek", proszę narzeczonego o masaż pleców, przytulam się do psiaka. :)
Ulubione zwierzę? Pies. Uwielbiam wszystkie, ale najbardziej mojego labradora - Azę.
Czarny czy biały? Czarny, za białym wręcz nie przepadam. 
Twój największy lęk? Samotność. Nienawidzę ciszy, która zapada, w moim pełnym rozgardiaszu domu, kiedy jestem sama.
Twoja najlepsza cecha? Chętnie wszystkim pomagam. Często wręcz do przesady.
Codzienna postawa? Humorem da się załatwić każdy problem.
Czym jest perfekcja? Czymś potworrrnie nudnym. 
Grzeszna przyjemność? Ogólnie pojęta tandeta: mam na myśli kicz w tak zwanym dobrym wydaniu. :) Piosenki, programy, seriale, do których mam słabość. I białe wino.


 TAGUJĘ:

5 komentarzy:

  1. dziękuję :) zrobię w najbliższym czasie ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo dziękuję:* Co Cię najbardziej wkurza - hehehe mam podobne zdanie;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Dziękuję oTAGowanie :***:) cisza w domu - masakra, nie mogłam się przyzwyczaić zwłaszcza, po ślubie, gdy w domu tylko mąż i moja labradorka.

    OdpowiedzUsuń
  4. Fajne że odpowiedziałaś ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Też się boję samotności, cholernie.

    OdpowiedzUsuń

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...