czwartek, 12 kwietnia 2012

Step by Step - codzienny nude



Wasza pozytywna reakcja na makijaż, który zamieściłam kilka dni temu sprawiła, że postanowiłam pokazać dziś krok po kroku mejkap, który noszę na codzień. 


1. Przygotowuję oko nakładając na powiekę bazę pod cienie, a pod oczy - korektor.


2. Nakładam cień bazowy. Mój jest praktycznie identyczny z kolorem powieki tak, że prawie go nie widać. ;) Cielisty cień sprawi, że powieka nie będzie wyglądała na zmęczoną.


3. Ciemniejszym cieniem zaznaczam obszar ponad załamaniem powieki i mocno rozcieram.


4. Tym samym cieniem zaznaczam zewnętrzny kącik oka rozcierając go do środka tak, by nie wyjść poza kontur wyznaczony wcześniej.


5. Robię kreskę czarnym eyelinerem. 


6. Tuszuję rzęsy i gotowe. ;)


Użyte kosmetyki:


Mam nadzieję, że Wam się spodoba. Jeżeli tak - piszcie, a ja postaram się przygotowywać stepy częściej.
Pozdrawiam,


16 komentarzy:

  1. Całkiem fajnie wyszło :) mój codzienny makijaż wygląda prawie identycznie

    OdpowiedzUsuń
  2. ładny dzienny makijaż ;))

    OdpowiedzUsuń
  3. śliczny makijaż:) Masz śliczny kolor tęczówki

    OdpowiedzUsuń
  4. bardzo ładnie i pożytecznie:) muszę wypróbować to nakładanie cienia ponad załamaniem powieki:)

    OdpowiedzUsuń
  5. uwielbiam takie step by step, dziekuje Ci za to

    OdpowiedzUsuń
  6. mój codzienniak zazwyczaj wygląda bardzo podobnie :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo dobre podkreślenie opadającej powieki! :)

    OdpowiedzUsuń
  8. oooo <3 bardzo pozytywnie xD lubię takie delikateski XD

    OdpowiedzUsuń
  9. Opadnięta powieka jak ja widzę ;) Zobaczę, czy i mi będzie pasować brązowy cień nad ruchomą powieką :))

    OdpowiedzUsuń
  10. Bardzo mi się podoba, szczególnie że masz trudną powieke do malowania a świetnie Ci idzie :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Ładny, maluję się czesto podobnie:). To ja czekam na jakiś kolorowy step:D!

    Ta limitka Essence A New League to nie był żart prima aprilisowy? Tak coś czytałam na jednym blogu, że zapowiedż pojawiła się pierwszego kwietnia i miała być żartem, ale nie jestem pewna czy o tą limitkę chodziło.Tak czy inaczej nie bardzo mi się podoba. Bronzer jedynie ciekawy ma wzór:D
    A Marble Mania to już w ogóle jest dostępna?! Ja ostatnio w jakieś ciemniej dziurze chyba żyję:D.
    Łaaadne te nowe z Rimmela, ciekawe czy u nas będą. A widziałaś Inglotową kolekcję szminek tą nową? Nie wiem czy już o to nie pytałam, ale tak mi chodzą po głowie te szminki...

    To ja czekam aż zaprezentujesz na blogu Morange:D. Oglądałam ją wieeele razy:D

    OdpowiedzUsuń
  12. Czy możesz napisać, co to za paletka?
    (Nie śledzę wszystkich wpisów i dopiero zaczynam na blogspocie, więc nawet jeśli jest powszechnie znana, to jej nie spotkałam, a kolory zachęcające..)

    OdpowiedzUsuń

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...